Łeba 16.08 - 28.08.2018 r.
Pod koniec sierpnia niektórzy z naszych członków jeszcze raz postanowili odwiedzić polskie morze, a dokładniej Łebę. Zamieszkali w ośrodku „Fregata”. Pogoda nadal utrzymywała się wyśmienita, więc wyjazd zapowiadał się obiecująco. Zaraz na drugi dzień pobytu większość uczestników wyruszyła turystyczną kolejką (meleksem) na przejażdżkę po Łebie, podczas której poznali historię, ciekawe budynki i zakątki tego urokliwego miasteczka.
Pensjonat „Fregata” znajduje się w pięknym otoczeniu i bliziutko morza, tak więc zważywszy na cudowną aurę pogodową większość czasu nasi emeryci spędzali na plaży wdychając jod i zamieniając swoją skórę we wspaniałą nadmorską opaleniznę.
Podczas pobytu w Łebie organizatorzy zaproponowali kilka atrakcji turystycznych, w tym rejs statkiem wycieczkowym po Bałtyku i wyjazd do Sarbska do największego w Europie fokarium, gdzie można było spotkać foki bałtyckie, uchatki kalifornijskie i kotiki południowo-amerykańskie. Wspaniałe wrażenia, niezapomniane przeżycia, szczególnie zachód słońca na pełnym morzu.
Być w Łebie i nie pojechać do unikatowych w skali świata „wydm ruchomych“ w Słowińskim Parku, byłoby rzeczą niedopuszczalną. Tak więc wesoła podróż meleksami, wspinanie się po sypkim piasku i podziwianie rozpościerających się cudownych widoków, to były również niesłychane przeżycia. A w drodze powrotnej jeszcze wizyta w Rąbce w Muzeum Wyrzutni Rakiet, gdzie przewodnik z taką swadą opowiadał o tych powietrznych potworach, że nawet kobiety słuchały go z otwartymi ustami.
W międzyczasie odbyły się dwa wieczorki taneczne i ognisko z kiełbaskami, śpiewem i tańcami, z których to , zresztą jak zwykle, nasi wczasowicze skrzętnie korzystali.
Niestety wszystko co dobre szybko się kończy i tak dzięki naszemu niezastąpionemu Wiesławowi wszyscy wrócili zadowoleni, pełni wspaniałych wspomnień w domowe pielesze.